Zalew ładnie zrobiony, trzema przyznać. Ale jedno zostało przeoczone. Z tyłu za pagórkami jest drugi ciek wodny, który wpada do małego oczka wodnego za zalewem. Kiedyś był tam drenaż, teraz go brak. Byłem tam po nowym roku , już w tej chwili poziom wody w oczku jest na równi z poziomem nasypu. Zróbcie dren, bo w końcu woda się przewali i zacznie wypłukiwać nasyp. Władze zaczną się czepiać, że pieniądze poszły na marne.
Zalew ładnie zrobiony, trzema przyznać. Ale jedno zostało przeoczone. Z tyłu za pagórkami jest drugi ciek wodny, który wpada do małego oczka wodnego za zalewem. Kiedyś był tam drenaż, teraz go brak. Byłem tam po nowym roku , już w tej chwili poziom wody w oczku jest na równi z poziomem nasypu. Zróbcie dren, bo w końcu woda się przewali i zacznie wypłukiwać nasyp. Władze zaczną się czepiać, że pieniądze poszły na marne.